RKO, czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa, to jedna z najważniejszych czynności ratowniczych, której można się nauczyć podczas profesjonalnego szkolenia pierwszej pomocy. Poprawne wykonanie rzeczonego RKO może uratować komuś życie. Jednocześnie jest to trudne i bardzo wymagające zadanie. Często wykonuje się je pod wpływem ogromnego stresu, a do tego wymaga dużej sprawności fizycznej – szybko staje się dla człowieka wycieńczające. Jak więc poprawnie wykonać RKO i kiedy należy przerwać, aby nie stać się kolejnym poszkodowanym?
Krótka historia RKO
Zanim RKO zaczęło funkcjonować we współczesnej postaci, dokonano wielu, niekoniecznie powiązanych ze sobą odkryć. Pierwsze wzmianki o metodzie usta-usta można znaleźć już w Biblii, jednak potwierdzono ją klinicznie dopiero w XVIII wieku. W XIX wieku powstały pierwsze opisy pośredniego masażu serca. Ostatecznie zaczęto przyjmować tę technikę dopiero kilkadziesiąt lat temu, gdy udowodniono także skuteczność udrażniania dróg oddechowych. Połączenie tych trzech czynności, czyli metody usta-usta, pośredniego masażu serca i udrażniania dróg oddechowych, nastąpiło dopiero po 1960 roku. Z czasem powstał funkcjonujący aż do dziś schemat ABC resuscytacji.
Jak wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową?
Nim przystąpimy do akcji resuscytacyjnej, należy dokonać oceny stanu poszkodowanego. RKO wykonuje się tylko wtedy, gdy dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia, co objawia się utratą przytomności i brakiem oddechu. Aby stwierdzić to ostatnie, oddech należy oceniać przez 10 sekund. Nim przystąpimy do resuscytacji, trzeba również ułożyć poszkodowanego na plecach na twardej powierzchni i usunąć spod jego ciała wszelkie niebezpieczne przedmioty. Warto także pozbyć się górnych warstw odzieży, które mogą utrudnić akcję resuscytacyjną.
Uciśnięcia klatki piersiowej
Po stwierdzeniu nagłego zatrzymania krążenia u poszkodowanego należy rozpocząć od 30 uciśnięć klatki piersiowej. Wykonuje się je zawsze obiema rękami. Nasadę jednej dłoni układamy na klatce piersiowej poszkodowanego w dolnej części mostka. Następnie splatamy z nią palce drugiej dłoni. Uciśnięcia należy wykonywać na rękach wyprostowanych w łokciach. Głębokość uciśnięć powinna wynosić ok. 5 cm, zaś tempo ich wykonywania ok. 100 do 120 na minutę. Właśnie ze względu na tak szybkie tempo RKO jest bardzo wycieńczające dla ratownika.
Wykonanie oddechów ratowniczych
Obecnie odradza się wykonywanie oddechów ratowniczych bez specjalnej maseczki. Powinna ona znajdować się w każdej apteczce pierwszej pomocy. Wdechy ratownicze wykonuje się po 30 uciśnięciach klatki piersiowej. Należy wówczas udrożnić drogi oddechowe poszkodowanego poprzez delikatne odchylenie głowy. Następnie trzeba zatkać nos rannego i wdmuchnąć przez maseczkę odpowiednią ilość powietrza. Warto obserwować przy tym klatkę piersiową poszkodowanego i dmuchać tak długo, aż ona się podniesie. Co 30 uciśnięć trzeba wykonać 2 oddechy ratownicze.
Czy wykonywanie wdechów w RKO jest konieczne?
Według nowych badań wykonywanie oddechów ratowniczych w RKO nie jest konieczne, aby uratować życie poszkodowanemu. Oczywiście powinni je wykonywać ratownicy medyczni. Warto także, aby wykonywały je osoby posiadające specjalną maseczkę do RKO. Jeśli jednak sytuacja jest trudna, a zrobienie oddechów ratowniczych byłoby skomplikowane, można z nich zrezygnować bez konsekwencji prawnych. Same uciśnięcia to jednak konieczność, by uratować życie poszkodowanego.
Warto w tym wszystkim pamiętać, że wiedza teoretyczna to nie wszystko. Warto udać się na profesjonalny kurs pierwszej pomocy, aby przećwiczyć wykonywanie RKO w praktyce pod okiem doświadczonych instruktorów.